Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Paweł. Mam przejechane 31827.22 kilometrów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kowalskivp.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:801.37 km (w terenie 20.55 km; 2.56%)
Czas w ruchu:26:56
Średnia prędkość:29.75 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:988 m
Maks. tętno maksymalne:185 (93 %)
Maks. tętno średnie:172 (87 %)
Suma kalorii:16178 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:44.52 km i 1h 29m
Więcej statystyk
  • DST 61.27km
  • Czas 02:19
  • VAVG 26.45km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 77m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

II trening

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 0

Niespodziewanie dzisiaj jeszcze raz na rowerze. Brat kupił telefon na allegro i stwierdziliśmy że pojedziemy go odebrać rowerami. Łącznie nam wyszło ponad 60km. Cały czas jechaliśmy równym tempem w tlenie lub trochę ponad. Tak że koniec z treningami do samego wyścigu w środę.

  • DST 65.11km
  • Czas 02:10
  • VAVG 30.05km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 181 ( 91%)
  • HRavg 145 ( 73%)
  • Kalorie 2117kcal
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Interwały i plan wyścigowy

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 0

Czeka mnie ciężki rowerowo tydzień, ale jak że przyjemny! Jeśli nic się nie stanie to z kolegą Mikołajem w jednym tygodniu mamy zamiar zaliczyć dwa wyścigi:-P We środę Kryterium IV Kryterium Feliksa Rawskiego we Mińsku Mazowieckim, i w niedzielę ŻTC Bike Race Żyrardów, w Żyrardowie. W związku z tym dzisiaj ćwiczyliśmy mocne interwały 4x9min, z przerwami 3 minutowymi, przed i po oczywiście rozjazdówka na wysokiej kadencji. Nasz trening krążył (dosłownie) wokół chłopaków z AGK Pruszków, chłopaki jechali jednostajnym tempem na dystans, tak że my co i rusz zostawaliśmy w czasie naszych przerw za nimi, by w interwale ich dojść i wyprzedzić. Na czwartym interwale zaś zdarzyła się zabawna sytuacja, bo start interwału, a ja w jednym kierunku a Mikołaj w drugim, ja nie załapałem tak że dawaj do przodu, a Mikołaj by mnie dojśc musiał wręcz na beztlenie jechać:-P
Kategoria Trening


  • DST 22.35km
  • Czas 00:43
  • VAVG 31.19km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 150 ( 76%)
  • HRavg 126 ( 63%)
  • Kalorie 713kcal
  • Podjazdy 35m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranny trening

Piątek, 10 sierpnia 2012 · dodano: 11.08.2012 | Komentarze 0

Pobudka 5.55h rano:) 6,10h rano wsiadam na rower, 10min rozgrzewki, następnie ćwiczenie siły interwały na przełożeniu 53/12, 3x2min, z 5 min przerwami, + jeden podjazd na twardo 53/12:-P Samopoczucie na cały dzień bezcenne:)
Kategoria Trening


  • DST 30.11km
  • Czas 00:59
  • VAVG 30.62km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 58m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

BUUUUUUM!

Czwartek, 9 sierpnia 2012 · dodano: 09.08.2012 | Komentarze 0

Po 3 dniach odpoczynku po wyścigu, pierwszy trening rano wsiadam na rower, nóżki ładnie na wysokiej kadencji pracują, piękna pogoda, 2km treningu, i nagle BUUUUUUUM! Tak głośnego strzału wybuchającej dętki nie słyszałem. Aż mnie lekko podrzuciło, schodzę z roweru i ku mojemu zdziwieniu opona cała, a obręcz wy....o!

Tylko tego mi brakowało...;-/ Moja diagnoza to zmęczenie materiału, obręcz swoje lata ma miliony hamowań, tak że stało się kolega zawiózł mnie do pracy. Teraz kombinuje jakie kółko sobie sprawić.
Na szczęście po pracy udało mi się trening zrobić na drugim rowerze (dobra rada dla każdego kto sporo jeździ, mieć dwa rowery lub dwa komplety kół). 1 godzinny trening by przypomnieć nóżką jak się pracuje, nacisk na dużą kadencje >100obr/min, i by nie wychodzić po za strefę tlenową. Mimo wszystko samopoczucie bardzo dobre:)
Kategoria Trening


  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyniki i zdjęcia:)

Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 0

Wreszcie pojawiły się wyniki, ostatecznie zająłem 18 miejsce, czyli nie ma czego się wstydzić, poniżej czas, z między czasami na sektorach;
KOWALSKI PAWEŁ NIEZRZESZONY
[00:18:21-13 km]
[00:37:20-26 km]
[00:57:48-39 km]
[01:17:13-52 km]
[01:36:49-65 km]
[01:57:50-78 km]
[02:17:20-91 km]
18 miejsce
Czuć lekko było rano zmęczenie nóg po wczorajszym, teraz według planu paru dniowa regeneracja, a następnie wznowienie treningów.

Pojawiło się także więcej zdjęć;



Więcej zdjęć tutaj; Zdjęcia


  • DST 91.53km
  • Czas 02:17
  • VAVG 40.09km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • HRmax 184 ( 93%)
  • HRavg 163 ( 82%)
  • Kalorie 3164kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

ŻTC Race - Góra Kalwaria 05.08.2012r

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Dojechałem! :P Było mocno, szybko i ciepło:) Jednak od początku.
W przeciwieństwie od Kryterium w Wołominie, frekwencja była minimum kilkukrotnie lepsza. Na starcie stanęło mnóstwo znajomych lepszych i gorszy z forumszosowego.org, z różnych grup jak Ośka Warszawa, i wielu innych, w jednym słowie cała śmietanka amatorskiego kolarstwa, i mestersów z mazowsza i nie tylko. Ja na starcie mając w pamięci Wołomin na nic się nie nastawiałem, po prostu na jak najlepszy występ. Tempo było mocne o czym najlepiej świadczy średnia:-) Przez cały wyścig jechaliśmy w zakresie 38-65km/h. Na porządku dziennym było 50km/h. Od początku trzymałem się końca grupy zasadniczej, nauczony doświadczeniem, że lepiej w pierwszej fazie wyścigu nie hulać za mocno. W między czasie cały czas ktoś "szarpał". ale grupa to likwidowała. Z czasem oderwała się ucieczka która jak później się okazało dojechała tak do mety. Trasa była przyjemna i bezpieczna, brak żwirku na trasie czy szkieł, a zakręty tym razem były bezpieczne:) Bez problemu utrzymywałem przez cały czas tempo grupy, i tak w jej środku jechałem, jedyny "twardy" podjazd pod Góre Kalwarie, bez problemu atakowałem z grupą, gdy by nie blokujący mnie, spokojnie bym go szybciej pokonywał. Na ostatnim okrążeniu, tempo zaczynało wzrastać, co po nie którzy odrywać się od grupy, a ja przesuwać po woli do przodu. Tak, że 4km przed końcem prowadziłem peleton:) Niestety, za mocno, za chwilę dano mi zmianę, a ja ostatnie kilometry utrzymywałem się z przodu, w pierwszej trójce. Niestety na jakieś 400m przed metą, na podjeździe, dosłownie opadłem sił, i nie wiem ilu kolarzy mnie wyprzedziło...;-/ Niestety za wcześnie zacząłem finiszować, i zabrakło mi sił. Szkoda bo jak bym, troszkę inaczej to zrobił, był bym w czele, a tak dupa blada.
Jednak podsumowując jestem zadowolony z startu, zwłaszcza mając w pamięci ostatnie obrażenia. Bez problemu utrzymałem się w głównej grupie, w tempie, dobrze wypadłem, i nabrałem kolejnego doświadczenia. Cała impreza oraz trasa były przygotowane dobrze, miłym akcentem byli okoliczni kibice:-)
Niedługo jak pojawią się wyniki, podam swój, i zamieszczę więcej fot:-) Tym czasem oby tak dalej!
Kategoria Wyścigi


  • DST 14.05km
  • Czas 00:39
  • VAVG 21.62km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 2m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazd / Rozgrzewka / Rozjazd - ŻTC Race Góra Kalwaria

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Jak w tytule, dojazd, rozgrzewka i rozjazdówka po wyścigu. Od rana trzymałem się diety i ściśle wytyczonego planu, niestety na starcie okazało się że musiałem być 15 wcześniej niż było podane, ale nastawiony optymistycznie stawiłem się na lini startu:)

  • DST 45.54km
  • Czas 01:41
  • VAVG 27.05km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • HRmax 157 ( 79%)
  • HRavg 132 ( 67%)
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed wyścigiem

Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 0

Początkowe 10min rozgrzewka, jazda >65% HR max starałem się utrzymywać kadencje powyżej 90, następnie 35min jazda w zakresie 65% - 75% Hr max, i na koniec 5 min uspokojenia. Tak wyglądała przed południowa część treningu. Wieczorem z kolegą zaś ćwiczyliśmy sprinty, 4x10s, i 1 min 20s przerwy.
Prawdopodobnie był to ostatni trening przed niedzielnym wyścigiem w Górze Kalwarii, chyba że jutro coś jeszcze w kompensacji przejadę:-)
Kategoria Trening


  • DST 46.49km
  • Czas 01:37
  • VAVG 28.76km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 57m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza jazda po upadku

Czwartek, 2 sierpnia 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Pierwszy raz od pechowego upadku na rowerze. Rany powoli się goją, noga już prawie nie boli, więc bez problemu postanowiłem wsiąść na rower. Trening podzielony na dwie części, pierwsza przed południem słabsza na rozruszanie ok.40 min jazdy na niższym pulsie, za to na wyższej kadencji. Wieczorem zaś też ok 40min jazdy z dwoma 6 minutowymi interwałami. Jak to bywa po przerwie od roweru samopoczucie dopisuje. Co prawda przy mocniejszym depnięciu lewa noga może nie pobolewa, ale powiedzmy daje znać o sobie, mimo to jestem pozytywnie nastawiony do następnego wyścigu już w niedzielę:)